wtorek, 18 października 2011

Postulat? Może...

Proponuję wnieść poprawki do Konstytucji z 1999 roku.
W postaci zezwolenia na przeprowadzanie eutanazji.
Bo oficjalnie jest zakazana.

A jednak wiele osób, które mogłyby żyć przyzwoicie (tak jak tylko się da np. z cukrzycą) i odprowadzać podatki do państwa mogą zostać pozbawione życia.
System świadczeń u nas nie działa, a jak działa to ma zadyszkę jak człowiek z ciężką postacią astmy po przejściu szybkim krokiem do autobusu......

Zatem można powoli zabijać w majestacie prawa....podwyższając ceny za leki refundowane, podwyższając podatki, podnosząc ceny towary (nie wierzę w wolną gospodarkę, politycy zawsze się wtrącą i to najczęściej przez osławiony lobbing)
To dlaczego eutanazja nie jest dozwolona?