sobota, 28 stycznia 2012

szybkie....telefon z ambasady itp............

Nasz kraj stał się kolejnym stanem USA?
No chyba...
Tym bardziej, że w końcu to Amerykanie "pomagali" nam obalić komunizm (razem z panem Brzezińskim na czele....).
Zatem 20 lat wolności w Polsce to tak naprawdę 20 lat wolności w Polsce taką, jaką widziałyby służby specjalne USA i jaką pozwalają nam realizować.

My to mamy pecha..........
Najpierw ZSRR przez blisko pół wieku dyszało nam w karki (łącznie z resztą zaprzyjaźnionych socjalistycznych państw) a teraz robi to Unia z USA
Już sama nie wiem co gorsze....
Co kogo obchodzi jak głosują nasi Wybrańcy? (poza Nami Polakami nikogo to nie powinno obchodzić, a obeszło).
To my i tak obrywamy.
Naród. To my płacimy za zabawę złotym i frankiem.

Potem zachodnie media bezczelnie się dziwią, że nie mamy oszczędności, że dzieci polskie są biedne, a przeciętny Polak jeździ na wczasy raz na 100 lat. No i nie wspomnę o postawach homofobicznych.......


&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Homo = człowiek.
Homo sapiens = człowiek myślący
Homofobia = lęk przed człowiekiem? (by me)
Homofobia = lęk przed osobami preferującymi własną płeć.

Problem (?) osób, które nie chcą przedstawiciela płci odmiennej na partnera do końca życia istniał od pojawienia się człowieka. Raczej się o tym nie mówiło. Po prostu jakoś ludzie żyli. Ewentualnie sprawdzali temperaturę ognia na "wielkim grillu" ze sobą w roli głównej. Dopiero niedawno zaczęto zajmować się sprawami gejów (nie lubię tego określenia) i lesbijek (wcale nie lepsze określenie, ale nikt nie wymyślił bardziej poprawnie politycznie nazwy). Żąda się dla nich prawa do małżeństwa, adopcji dzieci, dziedziczenia.
Jednocześnie łączy się takie osoby (rodzaju męskiego najczęściej) z przestępstwami seksualnymi wobec dzieci.
Akurat jeśli spojrzymy większość pedofilów to...często krewni ofiary. Heteroseksualni.

Zatem nie ma sensu dzielenia ludzi na lepszych (hetero) i gorszych (homo). Czy mniej moralnych lub bardziej.
Natura ludzka jest bardzo płynna.
U jednych występują takie preferencje u innych drugie.
Wystarczy, że zaakceptujemy drugą osobę taką jaką jest i będzie gites.
Nie, nie będzie.
Bo to co najłatwiejsze zawsze potrafimy zepsuć.


Cieszmy się życiem, tak krótko ono trwa...